
Moda na rower jest faktem. Z czego ona wynika? Przede wszystkim z tego, że ludzie coraz częściej chcą żyć ekologicznie. Ma to w praktyce bardzo różne przejawy, które rzecz jasna zmieniają się w zależności od rozmaitych zewnętrznych uwarunkowań. Jednakże coraz więcej osób, zwłaszcza młodych i o nowoczesnych poglądach, dąży do tego, aby żyć zgodnie z zasadami ekologii i w jak najmniejszym stopniu obciążać środowisko naturalne. Objawia się to dbaniem o segregację śmieci, zakup żywności BIO i generalnie sięganie po takie codzienne rozwiązania, które nie generują zbędnych obciążeń z punktu widzenia środowiska naturalnego. Potencjał w tym zakresie jest ogromny i nie ma co tego specjalnych wątpliwości. Wystarczy rozejrzeć się wokół, aby dostrzec, ile pojawia się rozwiązań, towarów czy usług, które mają założenia ekologii wypisane na sztandarach. Korzystanie z rowerów jak najbardziej mieści się w tych założeniach. Dlatego tak jest? Przede wszystkim dlatego, że mając do dyspozycji rower można poruszać się po mieście i poza nim, nie emitując przy tym szkodliwych spalin. Poza tym jazda rowerem bardzo sprzyja rozwojowi tężyzny fizycznej i sprawia, że po prostu czujemy się lepiej, jesteśmy sprawniejsi i zdrowsi.
Ekologia wiążę się zatem ze zdrowiem i to często stosowana zbitka, mająca zresztą realne uzasadnienie. Tak jak spożywanie dobrej, ekologicznej żywności sprzyja lepszemu samopoczuciu, tak poruszanie się ekologicznym jednośladem wpływa dodatnio na organizm każdego człowieka. To walory, obok których nie da się przejść obojętnie. Polskie miasta stopniowo zapełniają się rowerami, co nie każdemu się podoba Popularność, którym cieszą się dzisiaj rowery nie jest niczym zaskakującym również dlatego, że działa bardzo zorganizowana i prężna społeczność miłośników jazdy na dwóch kołach. Mowa między innymi o wszelkiego rodzaju sekcjach rowerzystów miejskich, którzy okazują się całkiem skuteczni w lobbowaniu na rzecz rozwiązań sprzyjających powszechnemu korzystaniu z rowerów. Między innymi w wyniku ich działań lobbingowych w miastach w Polsce przybywa ścieżek rowerowych, a także zostają wydzielone odrębne, uprzywilejowane pasy ruchu, którymi mogą się poruszać osoby korzystające z jednośladów. Z każdym rokiem te rozwiązania są w naszym kraju coraz silniej obecne. Budowanie opozycji pomiędzy rowerzystami, którzy wnoszą do miast wyłącznie pozytywne postawy a kierowcami samochodów, którzy mają stanowić źródło komunikacyjnych i ekologicznych problemów dla polskich metropolii, ma jednak swoje konsekwencje. Czasami prowadzi to do wzrostu społecznych napięć w ramach samorządowych wspólnot, gdzie działania na rzecz rozwijania transportu rowerowego zderzają się z oczywistymi interesami posiadaczy aut, które także powinny być zagwarantowane w pełnym zakresie. Rolą władz lokalnych jest w takich sytuacjach znajdować „złoty środek”.
Dzięki temu coraz modniejsze rowery nie będą dla innych uczestników ruchu kłopotem, ale czymś naturalnym i w gruncie rzeczy neutralnym.